Obserwatorzy

środa, 9 marca 2016

Poszukuję.Wspólne dzierganie i czytanie.

W poniedziałek wybrałam się do wspaniałej prządki Monika Kołataj w celu zasięgnięcia porady na temat mego kołowrotka oraz porad związanych z przędzeniem. Wizyta była bardzo sympatyczna i owocna. W prezencie dostałam takie cudne wełenki farbowane ręcznie przez Monikę:

 Moniko bardzo dziękuję.
Okazało się że mam pecha bo na moim kołowrotku nie za bardzo da się coś zrobić. Za to na kołowrotku Moniki szło mi nawet całkiem nieźle. W zwązku z tym jestem zauroczona kołowrotkiem BEA i taki chętnie sobie kupię tylko narazie nikt nie chce takiego sprzedać. Oto zdjęcie tego cuda z wspaniałymi wielkimi szpulami:

Zdjęcie kołowrotka zapożyczyłam z  bloga. Moja prośba do wszystkich zaglądających jakby wiedzieli coś o takim kołowrotku to dajcie znać. Z góry dziękuję za pomoc.
A wspólne dzierganie i czytanie bez dużych postępów.

 Tamten zaczątek chusty sprułam i zaczęłam na nowo.

1 komentarz:

Monika Kołataj pisze...

Witam Reniu bardzo mi miło że mogłam pomoc Pozdrawiam